Chętnie korzystasz z promocji i polujesz na mega obniżki? Uważaj, hojność supermarketów bywa pozorna. W wielu przypadkach zamiast zapłacić mniej, wydajesz tyle samo albo nawet więcej niż zwykle. Niestety, chęć zaoszczędzenia ogranicza zdolność analitycznego myślenia i łatwo ulec kuszącym sloganom wypisanym wielkimi literami na czerwonym tle. Tylko nieliczni kupujący dostrzegą warunki napisane maczkiem albo dokładnie przeliczą rzeczywistą wartość towaru. Poznaj powszechne triki sprzedawców i nie daj się nabrać na wątpliwe promocje.

Niższa cena, ale tylko na wybrane warianty towaru

Widzisz, że Twój ulubiony żel pod prysznic jest w atrakcyjnie niskiej cenie. Bez wahania sięgasz aż po dwa kosmetyki – jeden o zapachu paczuli, drugi z algami. Szybko obliczasz, że udało Ci się zaoszczędzić 2×3 zł, czyli razem 6 zł. Po zakupach sprawdzasz paragon i… otwierasz oczy szeroko ze zdziwienia, bo żel kosztował tyle co zawsze. Wracasz z powrotem do działu z kosmetykami i co widzisz? Na metce małym druczkiem napisano, że cena promocyjna dotyczy wyłącznie żeli o zapachu lawendy i mięty. To jeden z najczęstszych trików sprzedawców, polegający na ustaleniu niższej ceny wyłącznie na określone warianty towaru. Dlatego przed zakupem dokładnie sprawdzaj, jaki zapach/smak jest objęty promocją.

Promocja tylko na papierze

Kupujesz markową kurtkę za 50% ceny. Wprawdzie kosztowała sporo, ale kto nie skorzystałby z takiej okazji? Niestety, dwa tygodnie później widzisz swoją kurtkę z obniżką -75% w cenie… identycznej jak poprzednia. Co więcej, znajoma twierdzi, że zapłaciła za tę samą kurtkę dokładnie tyle co Ty, tylko wówczas nie było jeszcze promocji. Musisz zdać sobie sprawę,  że triki sprzedawców często polegają na zwabieniu klientów fałszywymi obniżkami. Czasami cena niczym nie różni się od kwoty sprzed promocji, choć zazwyczaj jest niższa zaledwie o kilka, nie kilkadziesiąt procent. Dotyczy to zwłaszcza sklepów, których nie odwiedzasz codziennie tj. odzieżowych, obuwniczych czy ze sprzętem sportowym. Nie daj się nabrać na wątpliwe promocje i zawsze oceniaj, czy zakup rzeczywiście jest Ci potrzebny i czy cena (nawet po 75-procentowej obniżce) Cię satysfakcjonuje.

Pułapka w gazetce promocyjnej

Ile razy zdarzyło Ci się, że cena produktu w gazetce promocyjnej jest niższa od tej na paragonie? No właśnie. Nawet jeśli robisz zakupy zgodnie z terminem ważności gazetki promocyjnej, obniżka na konkretny produkt może trwać krócej. Przykładowo – oferta z gazetki jest ważna w dniach 30.09 -10.10, ale obniżka na napoje gazowane czy proszek do prania kończy się już szóstego października. Triki sprzedawców często bazują na specjalnie zaprojektowanej grafice w gazetkach promocyjnych czy ulotkach, dzięki której klient oblewa test na spostrzegawczość. Aby nie nabrać się na promocje, zawsze sprawdzaj cenę konkretnego produktu w gazetce i termin jej obowiązywania.

Drugi produkt w niższej cenie

Zdarzyło Ci się kupić jakiś produkt tylko dlatego, że drugi był o połowę tańszy albo kosztował dosłownie kilka groszy? To dość powszechne triki sprzedawców, które wykorzystują naszą chęć posiadania więcej za mniej. Niestety, czasami produkty objęte promocją są umieszczone w różnych miejscach w sklepie i nie zawsze możesz odnaleźć ten drugi za „5 groszy”. Obniżka może dotyczyć również konkretnego wariantu, dlatego zapłacisz mniej tylko wtedy, jeśli wybierzesz właściwy smak/kolor/zapach produktu. Uważaj również wtedy, gdy oba produkty są połączone – wówczas różnica w kwocie jest niwelowana przez podwyższenie ceny pierwszego produktu lub obniżenie pojemności/wielkości produktu promocyjnego.

Aby nie nabrać się na wątpliwe promocje zawsze dokładnie czytaj ulotki, gazetki promocyjne i metki z ceną pod towarem. W razie wątpliwości korzystaj z czytników na sklepie lub poproś sprzedawcę o sprawdzenie ceny na kasie. W miarę możliwości sprawdzaj paragony i na miejscu sprawdzaj, ile udało Ci się „zaoszczędzić” na towarach promocyjnych.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here