Pokochaj Stelvio od pierwszego wejrzenia!

0

Wielu kierowców poddało się nieodpartemu urokowi pierwszego crossovera Alfa Romeo. To jedyny taki SUV, który spośród innych aut segmentu wyróżnia się niezaprzeczalną elegancją, kultową sylwetką oraz zastosowaniem zaawansowanych technologii. Wszystkie te elementy tworzą bezkompromisową, żądną przygód maszynę.

Paczki tematyczne – dostosuj pakiet telewizji do zainteresowań

0

Standardowe paczki kanałów znajdujące się w ofercie telewizji kablowej, często mogą nie obejmować pozycji interesujących dla jej użytkowników. Wyjściem z takiej sytuacji jest skorzystanie z takiego rozwiązania jak paczki tematyczne.

Kiedy kupić nowy laptop?

0

Grudzień to czas wyprzedaży i świątecznych zakupów. Skuszeni promocjami, nierzadko decydujemy się na kupno potrzebnych nam rzeczy już teraz. A przecież często zdarza się, że na początku roku sklepy, po wyprzedaniu końcówek kolekcji, oferują nowości w atrakcyjnych cenach. Nie inaczej jest w przypadku laptopów. Sprawdźmy, dlaczego z zakupem nowego sprzętu warto poczekać jeszcze kilka tygodni.

Kryptowaluty – poradniki i fora

0

Kryptowaluty – kiedy zaczynamy czytać artykuły związane z finansami czy gospodarką, to słowo przewija się tam co chwila. Jednak o co chodzi? Odpowiedź już nie jest wcale taka prosta.

Kryptowaluty – czym są?

Posługując się oryginalną definicją, można powiedzieć, że kryptowaluty to inaczej rozproszony system księgowy przechowujący informacje o stanie posiadania w umownych jednostkach. Generalnie jednak ta definicja wcale nam nie pomaga niczego zrozumieć. Dlatego mówiąc prościej można określić kryptowaluty jako swego rodzaju wirtualną walutę, która jednakże nie musi oznaczać tylko pieniędzy i transakcji w klasycznym rozumieniu tego słowa. Co jednak najistotniejsze – kryptowaluta to po prostu wolny rynek. Tu nie ma podatków, komorników, rządu, dlatego warto się tym zainteresować…

Poradniki na temat kryptowalut

Z tego też powodu zalecana jest na początek lektura przeróżnych poradników. Zapoznajmy się dokładnie z tematem, zanim zaczniemy coś robić – tym bardziej, że kryptowaluty na początku wydają się być bardzo trudną i abstrakcyjną dziedziną. Wykres Ethereum i wiele ciekawych artykułów na temat przeróżnych kryptowalut znajdziemy na stronie Kryptoportal.pl

Forum Bitcoin – Kryptoportal.pl

Jak zapewne świetnie każdemu użytkownikowi Internetu wiadomo, najwięcej uczymy się z artykułów, lecz z forum. Tam bowiem mamy szansę znaleźć notowania kryptowalut online oraz odpowiedzi na nurtujące nas pytania – ktoś już przecież zapewne ich przed nami szukał. Jeśli zaś nie – inni internauci na pewno nam pomogą. Dlatego też chcąc dokładniej głębić temat kryptowalut warto zajrzeć też na forum, a w szczególności na forum Bitcoin.

Faktura w języku angielskim – kiedy wystawić? Co musi zawierać?

0

Faktura jest podstawowym dokumentem rozliczeniowym obowiązującym nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Ten sposób rozliczenia spotkasz niemal w każdym kraju Europy, Azji i obu Ameryk. Problem pojawia się, gdy prowadzisz interesy z zagranicznymi kontrahentami i musisz wystawić rzeczoną fakturę. W jakim języku powinna być? Co musi zawierać faktura w języku angielskim?

Jak skutecznie prowadzić firmowy fanpage

Potencjał Facebooka coraz częściej wykorzystują firmy, które za pośrednictwem angażujących wpisów promują swoją działalność. Obecnie to jedno z najpotężniejszych narzędzi w marketingu sieciowym, dlatego nawet niewielkie sklepy i początkujący przedsiębiorcy prowadzą własne profile. Niestety, suche treści nie wystarczą, aby poszerzać krąg odbiorców i generować konwersję. Podpowiadamy, jak skutecznie prowadzić firmowy fanpage, by Twoi czytelnicy stali się także zadowolonymi klientami.

Zdobywaj nowych fanów

Im więcej osób obserwuje Twój profil i regularnie czyta Twoje posty, tym więcej potencjalnych klientów zyskujesz. Dobrym sposobem na zyskanie nowych odbiorców jest wysyłanie zaproszeń do osób, które polubiły, skomentowały lub w inny sposób zareagowały na zamieszczane przez Ciebie treści. Oczywiście wiele z nich już znajduje się w gronie Twoich fanów, jednak niektóre przez przypadek trafiły na Twój profil. Zatrzymaj ich na dłużej, wysyłając zaproszenie tuż po tym, jak odpowiedziały na Twój post. Rozpoznasz ich po aktywnej funkcji „zaproś”, pozostałe osoby będą oznaczone jako „polubione”.

Zadbaj o angażujące treści

Jak skutecznie prowadzić firmowy fanpage? Nie obejdzie się bez ciekawych, wzbudzających emocje wpisów. Przykładowo, jeśli prowadzisz sklep z karmą i akcesoriami dla zwierząt, zachęć swoich czytelników do zamieszczania w komentarzach zdjęć swojego pupila w trakcie drzemki. Śpiące koty i psiaki to niezwykle rozczulający widok, dlatego w akcji chętnie wezmą udział wszyscy miłośnicy zwierząt – także ci, którzy jeszcze nie zostali fanami Twojego profilu. Oprócz wpisów zamieszczaj na fanpage’u zabawne filmy lub tutoriale, ciekawostki, a także zdjęcia prezentujące Twoje produkty „w użyciu”. Aby skutecznie prowadzić firmowy fanpage warto również organizować konkursy – zwróć jednak uwagę na regulamin, który wyraźnie określa co można, a czego nie wolno robić na Facebooku. Jeśli prowadzisz sklep stwórz atrakcyjne promocje na swoje produkty, np. kilkuprocentowy rabat w zamian za polubienie i skomentowanie wpisu. Możesz również zamieszczać ciekawe gry, które zachęcą innych użytkowników do pozostania na Twoim fanpage’u.

Nie zniechęcaj swoich fanów

Niestety, nawet najciekawsze treści mogą przynieść odwrotny skutek, jeśli będą pojawiać się zbyt często. Facebook to wciąż medium społecznościowe, a większość użytkowników korzysta z niego w celach rozrywkowych. Dlatego spamowanie kilkunastoma postami w ciągu godziny i zasypywanie fanów kolażem kilkudziesięciu zdjęć naraz, to kiepski pomysł. Jak skutecznie prowadzić firmowy page? Zamieszczaj wpisy regularnie (np. co 2-3 dni) i koniecznie w dni wolne, kiedy użytkownicy mają więcej czasu na przeglądanie Facebooka. Postaw na jakość, nie ilość – w przeciwnym razie zamiast zareagować lajkiem lub udostępnieniem, Twój fan przestanie Cię obserwować lub zablokuje Twój profil.

Korzystaj ze statystyk Facebooka

Analizując statystyki Facebooka możesz dowiedzieć się, w jakich porach Twoi fani wykazują największą aktywność, co pomoże Ci w planowaniu emisji postów. Będziesz wiedzieć, ile osób zareagowało i skomentowało wpis, a tym samym sprawdzisz, jakiego rodzaju posty wzbudzają największe emocje. Statystyki pomogą Ci ocenić zasięg swojego profilu i podpowiedzą, jakich treści oczekują Twoi odbiorcy. Co ciekawe, możesz również analizować popularność konkurencji na Facebooku, sprawdzając wzrost polubień obserwowanych przez Ciebie stron. Umiejętne korzystanie ze statystyk pomoże Ci stworzyć efektywny profil z treściami optymalnie dopasowanymi do swoich fanów.

Oczywiście istnieje więcej sposobów, na skuteczne prowadzenie firmowego fanpage’u. Pamiętaj jednak, że nawet atrakcyjny profil może zniechęcić fanów, jeśli nie zadbasz o wzajemną komunikację. Dlatego w miarę możliwości reaguj na komentarze swoich czytelników i koniecznie odpowiadaj na prywatne wiadomości. Twoi fani muszą mieć poczucie, że strona żyje i jest stworzona specjalnie dla nich.

Czym jest tethering i jak z niego korzystać?

0

Smartfony mogą nie tylko dać Ci dostęp do sieci za pomocą samego telefonu – nic nie stoi na przeszkodzie by wykorzystać je również jako router. I tak właśnie w skrócie wygląda odpowiedź na pytanie o to czym jest tethering. To nic innego, jak udostępnianie połączenia internetowego przez telefon innym urządzeniom. Jeżeli tylko masz dostęp do sieci w telefonie za pośrednictwem operatora, możesz sprawić, by z połączenia tego korzystał także Twój komputer oraz inne telefony czy tablety.

Jak korzystać z tetheringu?

Wiesz już z grubsza czym jest tethering, ale jak z niego korzystać? W większości telefonów z nowymi wersjami systemów Android jest to bardzo proste. Odpowiednia opcja znajduje się na górnej belce ze skrótami. Wystarczy ją „ściągnąć” i włączyć dwie opcje:

  • Transmisja danych – czyli po prostu dostęp do internetu za pośrednictwem Twojego operatora
  • Tethering/Udostępnianie połączenia/Hot-spot Wi-Fi/Przenośny router Wi-Fi – to różne nazwy tej samej opcji (przynajmniej, dopóki mowa o tetheringu przez Wi-Fi, ale o tym za chwilę). Gdy ją włączysz inne urządzenia będą mogły odszukać połączenie Wi-Fi – Twój telefon będzie figurował jako jedno z dostępnych połączeń. Następnie wystarczy się z nim połączyć tak samo jak z każdą inną siecią Wi-Fi.

Co jeszcze warto wiedzieć o korzystaniu z tetheringu? To że skrótowa opcja w belce górnej włączy hot-spot na domyślnych ustawieniach. Wszystko będzie działać jak trzeba, ale dobrym pomysłem jest skorzystanie z opcji dodatkowych, takich jak hasło i limit danych – znajdziesz je w ustawieniach. Hasło warto ustawić po to, by żadna niepożądana osoba nie podłączy się do Twojego telefonu bez Twojej wiedzy. Co prawda, nazwy i liczbę urządzeń korzystających z połączenia można na bieżąco sprawdzać, a nawet odłączać te, których chcemy się pozbyć (również w ustawieniach), ale łatwiej jest po prostu wpisać hasło i dać je odpowiednim osobom.

Odpowiedź na pytanie o to czym jest tethering warto uzupełnić również o limity danych. Wiele osób korzysta dziś z internetu w telefonie bez żadnych ograniczeń, czasem jednak zdarza się, że po wyczerpaniu danej ilości GB sieć zwalnia. Aby nie przekroczyć tego progu, warto włączyć limit i podać ilość w MB – po jego wykorzystaniu hot-spot automatycznie się wyłączy. Dzięki temu masz pewność, że Ty lub Twoi znajomi nie przekroczycie limitu, co jest znacznie łatwiejsze, gdy korzystasz z połączenia na komputerze. Strony na telefonach wyświetlają się zwykle w oszczędniejszej wersji, a i filmy są wczytywane w mniejszej rozdzielczości, natomiast już godzinna komputerowa sesja na YouTube z filmami w 1080p może oznaczać pobranie kilku gigabajtów danych.

Na koniec tego akapitu dodajmy, że najłatwiej jest korzystać z tetheringu za pośrednictwem Wi-Fi, ale jeśli chcesz możesz też podłączyć telefon pod USB lub za pomocą Bluetooth.

Kiedy warto włączyć tethering?

Czym jest tethering i kiedy warto z niego korzystać? Przydaje się oczywiście przede wszystkim wtedy, gdy użytkownik nie ma dostępu do Wi-Fi, a chce mieć połączenie z internetem na komputerze czy tablecie. Wówczas wystarczy mieć przy sobie telefon z pakietem danych i opcją tetheringu (która znajduje się praktycznie w każdym smartphonie).

Tethering zwiększa też bezpieczeństwo korzystania z sieci w terenie. Jest to zdecydowanie bezpieczniejsza opcja niż podłączanie się do przypadkowych sieci Wi-Fi w kafejkach czy restauracjach, gdyż korzystasz po prostu z internetu udostępnianego przez Twojego operatora. Nie ma ryzyka, że podłączysz się do Wi-Fi podstawionego przez oszusta.

Ponadto tethering jest bardzo przydatny, gdy Twój domowy internet z jakiegoś powodu przestanie działać.

Jak negocjować cenę mieszkania?

0

Ceny nieruchomości spadają, ale wciąż nie są w pełni satysfakcjonujące dla potencjalnych nabywców. Na szczęście negocjowanie kwoty to powszechny rytuał, który praktykuje większość agencji nieruchomości i osób prywatnych. Jak mawiają ludzie z branży – każda cena jest do negocjacji. Nieco mniej elastyczni są deweloperzy, ale w niektórych sytuacjach nawet potentaci są w stanie opuścić nawet ponad 10% w stosunku do ceny wyjściowej. Inaczej jednak będą przebiegały rozmowy dotyczące nieruchomości z rynku wtórnego, a inaczej na temat nowopowstałych inwestycji. A oto kilka rad, jak negocjować cenę mieszkania.

Nie traktuj ceny wyjściowej jak ceny finalnej

Niemal każdy, kto sprzedaje dom czy mieszkanie, bierze pod uwagę możliwość negocjacji. Dlatego też, w ogłoszeniach masz do czynienia z cenami z lekką „górką”. Owszem, deweloper czy właściciel chciałby otrzymać wskazaną kwotę, ale ma również świadomość, że potencjalny kupujący będzie dążył do jej obniżenia. Ponadto zwrot cena do negocjacji jest skutecznym wabikiem, który wyzwala w kupującym żyłkę zdobywcy. Zwykle nadwyżka sięga do 10%, choć czasami można ugrać znacznie więcej. I tak, jeśli mieszkanie kosztuje 330 000 zł, możesz wynegocjować obniżkę nawet o 33 000 zł – to kolosalna różnica zwłaszcza jeśli finansujesz nieruchomość z kredytu.

Sprawdź sytuację dewelopera lub właściciela nieruchomości

Jak negocjować cenę mieszkania? Jeśli kupujesz nieruchomość z rynku pierwotnego, zrób research na temat dewelopera i upewnij się w jego sytuacji na rynku. Bardziej skłonny do opuszczania ceny będzie ten, który ma problem ze sprzedażą swoich mieszkań i popada w długi. Z kolei firma o ugruntowanej pozycji, sprzedająca nieruchomości niczym piekarz świeże bułeczki, może odmawiać satysfakcjonującej obniżki. Informacje na temat inwestycji znajdziesz na tematycznych forach i grupach na Facebook’u, ponadto warto zrobić samodzielne rozeznanie wśród innych deweloperów. Natomiast w przypadku kupna mieszkania z rynku wtórnego, postaraj się dowiedzieć jak najwięcej o właścicielu. Dlaczego sprzedaje mieszkanie? Ma kłopoty finansowe czy przeciwnie – dobrze prosperuje i traktuje nieruchomość jak inwestycję? Na udane negocjacje cenowe możesz liczyć wówczas, jeśli zbywca chce pilnie sprzedać mieszkanie (choćby z powodu wyjazdu za granicę) albo potrzebuje pieniędzy na sfinansowanie innego celu, np. budowy domu.

Znajdź argumenty przemawiające za obniżeniem ceny

Aby negocjować cenę mieszkania, musisz uzbroić się w solidne argumenty, na podstawie których uzasadnisz swoje stanowisko. Dokładnie obejrzyj mieszkanie i zwróć uwagę na jego mankamenty np. brak balkonu, usytuowanie na parterze czy ślepą kuchnię. Przed spotkaniem z właścicielem lub deweloperem koniecznie zrób research wśród podobnych ofert. Zapisz ceny (oczywiście niższe) mieszkań w zbliżonej lokalizacji, z taką samą liczba pomieszczeń i warunkami lokalowymi – nie obawiaj się porównań z innymi deweloperami i ofertami z rynku wtórnego. Posiłkuj się również opiniami specjalistów z branży nieruchomości, ponadto koniecznie „przypomnij” o ewentualnych wadach okolicy takich jak: lokalizacja na terenie zalewowym, brak szkół i placówek zdrowotnych, zaniedbany park itp.

Jak negocjować cenę mieszkania? Przede wszystkim pamiętaj, że deweloper i prywatny właściciel znacząco różnią się podejściem do nieruchomości. Przy zakupie mieszkania z rynku wtórnego przeciąganie negocjacji może nie przynieść spodziewanego efektu. Jeśli sprzedawca będzie miał sentyment do nieruchomości, Twoja propozycja obniżki może go obrazić, a kolejne spotkania zniechęcić do zawarcia transakcji. Deweloperzy traktują mieszkania jak inwestycję, w związku z czym możesz wejść w rolę  „twardego” negocjatora i wykazać się zdecydowanym uporem.

Jak wykorzystać SMS-y w handlu internetowym?

0

Prowadząc e-sklep, porozumiewasz się z klientami jedynie za pośrednictwem swojej strony internetowej i poczty e-mail? To błąd! Najwyższa pora byś docenił inny kanał komunikacji – SMS-y. Wysyłanie wiadomości tekstowych na telefon nie jest powszechnie stosowaną metodą w branży e-commerce, gdyż uważana jest za archaiczną i mało skuteczną. Tymczasem SMS-y pomagają w budowaniu pozytywnych relacji z klientem i pozwalają utrzymać z nim bezpośredni kontakt także poza strefą online. Podpowiadamy zatem, jak wykorzystać SMS-y w handlu internetowym.

SMS-y do klienta – tylko ważne wiadomości

Z pewnością lubisz dostawać SMS-y, zwłaszcza od przyjaciół i rodziny. Jednak czy na wiadomości reklamowe patrzysz równie przychylnym okiem? Zapewne rzadko i tylko wtedy, jeśli oferta firmy naprawdę Cię interesuje. Dlatego aby dobrze wykorzystać SMS-y w e-commerce, musisz postawić się w sytuacji swoich klientów. Czy naprawdę chciałbyś aby zasypywano Cię masowo wysyłanymi SMS-ami, bez względu na porę i dzień tygodnia? Czy chciałbyś otrzymywać identycznie brzmiące elaboraty, które zajmują sporo miejsca w skrzynce odbiorczej? No właśnie. Aby wykorzystać SMS-y w komunikacji z klientem kieruj się zasadą – tylko istotne treści i niezbyt często. Najlepiej wysyłaj wiadomości jedynie przy okazji akcji promocyjnych i rabatowych lub dotyczące zamówienia klienta. Możesz również walczyć o lojalność najlepszych klientów, oddziałując na ich emocje przez wysyłanie SMS-em życzeń na święta i urodziny. W żadnym wypadku nie bombarduj swoich odbiorców wiadomościami co kilka dni ani nie przypominaj im o swoim sklepie późnym wieczorem czy w weekendy.

Informuj i zachęcaj do zakupu

Najlepsze wiadomości to te, które rzeczywiście przydadzą się klientowi i za które będzie Ci wdzięczny. Jeśli chcesz wykorzystać SMS-y w handlu internetowym, możesz zacząć od informowania klienta o stanie jego zamówienia. Koniecznie wyślij mu wiadomość o przekazaniu paczki kurierowi czy przeprosiny za opóźnienia w dostawie. Za pośrednictwem SMS-ów możesz także powiadomić klienta o postępie procesu reklamacji lub o zasadach dotyczących zwrotu czy wymiany towaru. Wiadomości tekstowe wysyłane na telefon mogą również skłonić odbiorcę do szybkiej konwersji – wystarczy podać w SMS-ie kod rabatowy do wykorzystania w określonym terminie lub poinformować o aktualnych promocjach i nowościach w sklepie. Możesz także wykorzystać SMS-y, aby powiadomić klienta o wygranej w konkursie czy akcji rozdawaniu prezentów z okazji urodzin sklepu. Przez wysyłanie wartościowych informacji nie tylko dbasz o swoich odbiorców i skłaniasz ich do ponownych odwiedzin, ale i budujesz pozytywny wizerunek swojej marki.

Jak powinny wyglądać SMSy w e-commerce?

Aby skutecznie wykorzystać SMS-y w handlu internetowym, kieruj się zasadą mniej znaczy więcej. Skompresuj treść do maksimum 160 znaków (pojemność 1 SMS-a) – nikt nie chce czytać reklamowych elaboratów. Tekst powinien być zwięzły, ale uprzejmy, dlatego nie zapomnij o przedstawieniu się (podaj nazwę sklepu) i spersonalizowanym przywitaniu (np. Dzień dobry Anno). Po podaniu konkretnej informacji możesz użyć zwrotów call to action, czyli zachęcających do działania (np. odwiedź nas, wykorzystaj swój rabat, weź udział w darmowej dostawie). Ponadto Twoje wiadomości mogą zachęcać do interakcji – zapytaj o zadowolenie klienta z zakupów lub przeprowadź krótką ankietę. W treści SMS-ów warto umieścić link do sklepu, konkretnego produktu czy regulaminu promocji, ale tylko wówczas, jeśli Twoja strona jest responsywna lub odnośniki przekierują odbiorcę do wersji mobilnej.  Przede wszystkim zaś, nie wysyłaj SMS-ów do przypadkowych osób, które nie wyraziły zgody na otrzymywanie treści handlowych od Ciebie. Pamiętaj, że kontakt telefoniczny jest uważany za bardzo prywatny i bezpośredni, dlatego ogranicz się wyłącznie do własnych klientów, którzy podali numer podczas składania zamówienia.

 

Triki sprzedawców – nie daj się nabrać na promocje

0

Chętnie korzystasz z promocji i polujesz na mega obniżki? Uważaj, hojność supermarketów bywa pozorna. W wielu przypadkach zamiast zapłacić mniej, wydajesz tyle samo albo nawet więcej niż zwykle. Niestety, chęć zaoszczędzenia ogranicza zdolność analitycznego myślenia i łatwo ulec kuszącym sloganom wypisanym wielkimi literami na czerwonym tle. Tylko nieliczni kupujący dostrzegą warunki napisane maczkiem albo dokładnie przeliczą rzeczywistą wartość towaru. Poznaj powszechne triki sprzedawców i nie daj się nabrać na wątpliwe promocje.

Niższa cena, ale tylko na wybrane warianty towaru

Widzisz, że Twój ulubiony żel pod prysznic jest w atrakcyjnie niskiej cenie. Bez wahania sięgasz aż po dwa kosmetyki – jeden o zapachu paczuli, drugi z algami. Szybko obliczasz, że udało Ci się zaoszczędzić 2×3 zł, czyli razem 6 zł. Po zakupach sprawdzasz paragon i… otwierasz oczy szeroko ze zdziwienia, bo żel kosztował tyle co zawsze. Wracasz z powrotem do działu z kosmetykami i co widzisz? Na metce małym druczkiem napisano, że cena promocyjna dotyczy wyłącznie żeli o zapachu lawendy i mięty. To jeden z najczęstszych trików sprzedawców, polegający na ustaleniu niższej ceny wyłącznie na określone warianty towaru. Dlatego przed zakupem dokładnie sprawdzaj, jaki zapach/smak jest objęty promocją.

Promocja tylko na papierze

Kupujesz markową kurtkę za 50% ceny. Wprawdzie kosztowała sporo, ale kto nie skorzystałby z takiej okazji? Niestety, dwa tygodnie później widzisz swoją kurtkę z obniżką -75% w cenie… identycznej jak poprzednia. Co więcej, znajoma twierdzi, że zapłaciła za tę samą kurtkę dokładnie tyle co Ty, tylko wówczas nie było jeszcze promocji. Musisz zdać sobie sprawę,  że triki sprzedawców często polegają na zwabieniu klientów fałszywymi obniżkami. Czasami cena niczym nie różni się od kwoty sprzed promocji, choć zazwyczaj jest niższa zaledwie o kilka, nie kilkadziesiąt procent. Dotyczy to zwłaszcza sklepów, których nie odwiedzasz codziennie tj. odzieżowych, obuwniczych czy ze sprzętem sportowym. Nie daj się nabrać na wątpliwe promocje i zawsze oceniaj, czy zakup rzeczywiście jest Ci potrzebny i czy cena (nawet po 75-procentowej obniżce) Cię satysfakcjonuje.

Pułapka w gazetce promocyjnej

Ile razy zdarzyło Ci się, że cena produktu w gazetce promocyjnej jest niższa od tej na paragonie? No właśnie. Nawet jeśli robisz zakupy zgodnie z terminem ważności gazetki promocyjnej, obniżka na konkretny produkt może trwać krócej. Przykładowo – oferta z gazetki jest ważna w dniach 30.09 -10.10, ale obniżka na napoje gazowane czy proszek do prania kończy się już szóstego października. Triki sprzedawców często bazują na specjalnie zaprojektowanej grafice w gazetkach promocyjnych czy ulotkach, dzięki której klient oblewa test na spostrzegawczość. Aby nie nabrać się na promocje, zawsze sprawdzaj cenę konkretnego produktu w gazetce i termin jej obowiązywania.

Drugi produkt w niższej cenie

Zdarzyło Ci się kupić jakiś produkt tylko dlatego, że drugi był o połowę tańszy albo kosztował dosłownie kilka groszy? To dość powszechne triki sprzedawców, które wykorzystują naszą chęć posiadania więcej za mniej. Niestety, czasami produkty objęte promocją są umieszczone w różnych miejscach w sklepie i nie zawsze możesz odnaleźć ten drugi za „5 groszy”. Obniżka może dotyczyć również konkretnego wariantu, dlatego zapłacisz mniej tylko wtedy, jeśli wybierzesz właściwy smak/kolor/zapach produktu. Uważaj również wtedy, gdy oba produkty są połączone – wówczas różnica w kwocie jest niwelowana przez podwyższenie ceny pierwszego produktu lub obniżenie pojemności/wielkości produktu promocyjnego.

Aby nie nabrać się na wątpliwe promocje zawsze dokładnie czytaj ulotki, gazetki promocyjne i metki z ceną pod towarem. W razie wątpliwości korzystaj z czytników na sklepie lub poproś sprzedawcę o sprawdzenie ceny na kasie. W miarę możliwości sprawdzaj paragony i na miejscu sprawdzaj, ile udało Ci się „zaoszczędzić” na towarach promocyjnych.

ZOBACZ TEŻ